Primrose Ponies Stable

zooza

Widziałam sobotni pokaz w MetalCave. Czy było warto? Zdecydowanie tak! Widowiskowe i ciekawe bez wątpienia. Jest to, wbrew moim przypuszczeniom, niezwykle kobiecy spektakl. Począwszy od zakładania uprzęży a na podawaniu kostki cukru skończywszy. Teatr? Możliwe. Zatem podobnie jak dobrze wyreżyserowana i zagrana sztuka może zachwycić. Kopytka robią niesamowite wrażenie, na pierwszy rzut oka nie sposób w nich zrobić kroku (na drugi zresztą też nie) ale przecież dziesięciocentymetrowe szpilki też nie nadają się do chodzenia (w każdym razie dla mnie).

Ciszę się, że mogłam to zobaczyć na żywo bo pokaz wart był obejrzenia. Zresztą jak każda rzecz, której można doświadczyć na własnej skórze pozostawia trwalsze wrażenia. A do głowy przychodzą następne pytania. Czy chciałabym coś takiego zobaczyć jeszcze? Zdecydowanie tak! Czy chciałabym czegoś takiego doświadczyć osobiście i fizycznie? Hmm tu już nie ma tak zdecydowanej aprobaty. Dlaczego? Żeby zasmakować tego ‘cukru’ musiałabym powierzyć siebie drugiej osobie, a Pana juz mam i zmieniać nie zamierzam Smile

. Przebranie się za pony mogłoby być tylko pożałowania godną farsą (to co widziałam było wyćwiczone perfekcyjnie).

Nie mniej jednak zachwyciło mnie zaangażowanie Nurbiki widać było, że ma przyjemność z tego, co robi. I co tu mówić wyglądała uroczo z wędzidłem w ustach, z maleńkimi uszkami i blond ogonkiem. A kiedy zbierała wargami cukier z wnętrza dłoni nie sposób było oprzeć się wrażeniu, że pieści tę dłoń ustami i językiem. I jeszcze to oczy wpatrzone w Trzymającego-Wodze – pełne ognia. Więc chyba coś w tym jest…

Zaglądam wiecznie na stary adres smutna, że strona umarła a tu proszę taka niespodzianka - żyje tylko w nowym wcieleniu. Dziękuję za wrażenia z soboty i życzę powodzenia.

ell

Hm, żałuję, że nie dane było mi tego obejrzeć. Życie..

nurbika_pony

dziękujemy, to bardzo miłe. Szczerze mówiąc to pokaz nie był ani troszkę dopracowany. Co więcej był to czysty spontan, a dodatkowo ja bardzo się denerwowałam, co dało się zauwazyć pewnie drżeniem nóżek w kopytkach.
Stronę robiliśmy praktycznie od nowa i tym razem założeniem były aktualizacje częstsze niż raz na rok. Jeśli macie , lub chcecie widzieć na niej jakies materiały, czy cokolwiek zewiązanego z tematem to napiszcie nam tuttaj na forum.
jeszcze raz dziękujemy za pozytywne opinie.
Pozdrawiamy