Primrose Ponies Stable

norad

Pisaliśmy już o Stajni ( koniecznie ogrzewanej ). Myślę że można dodać do tego Hotel dla Właścicieli z małą restauracją, „Szopę Kar”, Krytą ujeżdżalnie, Kierat, Wybieg, Recepcje, Kuchnie Pony, pomieszczenia gospodarcze, mały warsztat naprawczy.
Zastanawiam się co jeszcze powinien posiadać nasz hipotetyczny Ośrodek ?
Potem popracuje nad biznes planem i zobaczymy co da się zrobić.
Czy ktoś może zrobić plan Ośrodka?

norad

nurbika_pony

jezeli pomieszczenie gospodarcze obejmuje powozownię (miejsce na wózki), a mały warsztat naprawczy - rymarza i kowala, to wszystko jest idealnie. Jak mi powiesz co ma byc w szopie kar i jak duża ma być, co to jest "kuchnia pony" i na ile boksów chcesz stajnię, to ja moge zrobic plan.

norad

Nie - powozownia powinna być osobno. Pomieszczenia gospodarcze to magazyny, składziki itp.
Kuchna dla pony - to miejsce przygotowania posiłków. Mała kuchnia poza restauracją dla Właścicieli. Myśle że mogła by się mieścić przy Recepcji lub Powozowni.

Stajnie - myśle że na 4 końskie boksy i 10 ludzkich - z myjką zimową wewnętrzną.

"Szopa Kar" to wolnostojący budynek na obrzeżu Ośrodka. Tam pony byłyby karane.
Przed szopą - miejsce do przywiązywania pony czekających na kare.
Wyposażenie wewnętrzne do ustalenia - myśle nad tym i oczekuje Waszych pomysłów Smile

Powinny być tam 3-4 miejsca do odbycia dłuższej kary ( bez powrotu do boksów )

Myśle że "Szopą Kar" powinna zarządzać specjalna osoba - nie stajenny. Nazwijmy ją umownie "Oprawcą"

norad

nurbika_pony

hehe, jak dla mnie czad Very Happy

"Oprawca" brrr Very Happy

fajnie

norad

Fajna nazwa - ale myśle że będzie można się Faceta/ Kobiety oboawiać.
Inaczej to bez sensu.
Właściwie powinna to być piękna Kobieta lub starszy Mężczyzna.
Zaleta - nie powinien miec litości.

pozdrawiam

norad

nurbika_pony

O taaak... zarówno jedna jak i druga opcja mi pasuje. Ale nie powinien miec na codzień kontaktu z pony, wtedy będzie większy "strach" przed Szopą Kar i Oprawcą Smile

zajebiste nazwy!!

norad

Ciesze się że Ci się podoba Smile

.
Oczywiście że kontakt codzienny mają stajenni lub Tresarzy ( jeżeli są w Ośrodku )
Oprawca lub Mistrz Kar dostaje pony na wniosek Tresera ( stajenny nie ma takich uprawnień ).
I to od Tresera zależy częstotliwość odwiedzin pony w Szopie Kar.
Z jednym wyjątkiem.
W Regulaminie powinien być zapis że raz w miesiącu - konkretnego dnia np: 9 dnia każdego miesiąca pony obligatoryjnie trafia w ręce Oprawcy/Mistrza Kar.
Tak by pony wiedzial co go czeka.
Tego dnia pony jest wyjątkowo surowo traktowany.
Regulamin "Szopy Kar" nakazuje pony podziękować ( ukłonem ) Oprawcy/Mistrzowi Kar za każdą kare.
Brak takiego podziękowania jest:
"ciężkim naruszeniem dyscypliny i skutkuje pobytem w Karcerze ( bardzo małe drewniane pomieszczenie do którego pony mieści się w pozycji kucznej ) Karcer powinien występować w wariancie letnim - jako wolnostojący na dworze i zimowym ( w Szopie Kar )

Myśle sobie że oprócz Oprawcy/Mistrza Kar powinien być też Opiekun/Weterynarz. Każdy pony powinien być przez niego kontrolowany co do stanu zdrowia.
Jest to jedyna osoba która może nakazać przerwanie kary dla pony. Może też wyjątkowo srogo ukaranego pony skierować na 2-3 dni do ambulatorium.
Myśle że dbałość o bezpieczeństwo i zdrowie powinno iść w parze z Karaniem
Smile

co o tym myślicie?

norad

nurbika_pony

To chyba dobry pomysł. Dziekowanie ukłonem za kary też - ale niech to nie będzie zwykły ukłon, tylko ukłon dresażowy (pony przyklęka na jedno kolano i wysuwa nogę w przód jednocześnie pochylając tułów). I wydaje mi się, że powinno byc podziękowanie za całą kare , a nie za poszczególny jej element (pony może zostać ukarany chłosta, podwieszeniem i 30 minutowym truchtem na bieżni -przykładowo.Wtedy dziękuje ukłonem po odbyciu całej kary, a Mistrz Kar(Oprawca) skrzętnie zapisuje wszystko w specjalnym Rejestrze Kar). Wtedy raz w miesiącu mozna zrobic podsumowanie i przeprowadzić tak jak napisałes Dzień Dyscypliny - wtedy patrzy się w rejestr i te kucyki, co często bywały w Szopie Kar będa miały surowsza karę, a te co rzadko - lżejszą.
Bardzo dobry pomysł z weterynarzem. Fajnie by było gdyby miał doświadczenia w piercingu i tatuowaniu (mozna zrobić stajenne piętna dla ponies)

norad

Zgoda co do kar.
Ukłon dresażowy dla Oprawcy za całość. Koniecznie zeszyt kar w którym zarówno Oprawca jak i Treser zapisują zalecenia i postępy.

Myślisz że piercing i tatuowanie wzbudziłoby zainteresowanie wśród Treserów i pony?

norad

nurbika_pony

Myślę, ze tak Smile

Ale warto popytać. Szkoda, zę nie znam osobićie żadnego własciciela pony...

norad

w tym temacie przygotowałem ankietę - zobaczymy co myśli społeczeństwo. A przynajmniej jego cześć - lubiąca wyzwania i silniejsze emocje
Smile

norad

bibel

ten uklon to fajny pomysl Smile

norad

Cóż musze przyznać że nurbika_pony jest de best Smile

Prawdziwa pasjonatka i wielka wiedza.
Co do ukłonu. Może jednak wprowadzić go po każdej karze? Ponemu może się zapomnieć - i będzie musiał za to ciężko odpokutować.

Ogólnie dobrze by więcej osób się wypowiedziało

norad

nurbika_pony

No może. Ale w typ przypadku musi byc wyraźnie ogłoszony koniec jednej kary (a to może zaburzyc płynnośc karania). Trzeba się zastanowić

norad

Ja z doświadczenia. Każda kara czymś się kończy - chociażby małym oddechem czy podprowadzeniem pod nowy przyrząd.
W tym momęcie pony robi ukłon.
Bedzie to wielka przyjemność dla Oprawcy/Mistrza Kar i będzie świadczyć bardzo dobrze o wychowaniu konika.
Dodatkowo konik będzie musiał być czujny - i wychwycić moment zakończenia kary.
Będzie musiał myśleć nawet w tak trudnej sytuacji Smile

Intryguje mnie natomiast:
Dzień Kar
- myśle że powinien wyglądać inaczej niż pozostałe dni.
Rano pony dostaje lepsze śniadanie, trening poranny to zwyczajny spacer, potem 1-2 godzinny w boksie ( czas na przemyślenia )
- nie powinno być obiadu
ok 12.00 pony przyprowadzony powinien zostać pod "Szope Kar"

norad