Primrose Ponies Stable

norad

Na bardzo krótkie spacery z saniami w zimie można wyposażyć pony tylko w wysokie buty, gwarantujące dobrą przyczepność. Maksymalny czas wycieczki 15-20min. Po czym pony powinien mieć możliwość skutecznego ogrzania się.

Na dłuższe spacery wymagany jest już ocieplany strój – ale nie specjalnie wiem jak powinien wyglądać? Jakaś obcisła skóra najlepiej.
Co o tym myślicie?

norad

nurbika_pony

Widziałam w necie filmik, gdzie ponygirl ciągnie sanie w ponyboots! (wystarczy dokręcić hacele, by zyskały idealna przyczepność). Nagiego pony nie mozna wyprowadzać w zimie bez ubrania, wystarczy, zę go zawieje i będzie chory, a to wykluczy go z pracy na jakiś czas. Na spacery można założyć na pony sporo ciekawych rzeczy - skóra pod wpływem mrozu może sztywnieć, co utrudni ruch pony, ale zawsze można użyć : Lycry, miękkiej pianki (sa z tego spodnie na narty, kurtki - przylega do ciała), polaru, ortalionu. Oczywiście ciepłe skarpety i wysokie buty sa koniecznością. W lateksie i lacku, niestety może byc za zimno.

norad

Widze że masz sporą wiedze na ten temat. Przyznaje ci racje - dobry pomysł z tym ubraniem narciarskim.
Najlepiej w kolorze czarnym

norad

nurbika_pony

Oczywiście, jest cieplutkie i przylega do ciała. W moim opowiadaniu "Niespodzianka" jest chyba przykład stroju pony na zimę Smile

norad

Dzięki zimowym stroją i ogrzewanej stajni taki Ośrodek mógłby funkcjonować cały rok
Smile

- podoba mi się

Z tym że ciągnięcie sanek wydaje mi się naprawdę ciężką pracą dla ponego. Chyba że pony works przygotowały by za pomocą pługa - ścieszki spacerowe dla innych pony Smile

norad

nurbika_pony

wystarczy udeptac, lub przeciągnąc za pomoca work pony jakiejś kłody drewna, co wyrówna śnieg, ale go nie zedrze Wink

Poważnie myslisz o takim ośrodku? Jakby zrobic to w niewielkich rozmiarach, to nawet nie tak zabójczo dużo kasy na to potrzeba Very Happy

norad

Właśnie że poważnie myśle. I wiem że tej kasy wiele nie trzeba Smile

Na razie myśle na gorąco, ale potem przyjdzie chłodna kalkulacja biznes planu. W końcu ocenie czy to realne czy tylko fajna zabawa

pozdrawiam

norad

nurbika_pony

Cięzko by było pewnie zrobić ten hotel, kuchnie i ogrzac stajnie. To wydaje mi się najdroższe. Chyba ze zrobić hotel (pokoje) nad boksami pony i poprowadzić ogrzewanie Very Happy

przez całość. No i skąd miejsce...

norad

O miejsce się nie martw - ale reszta to istotnie problem.
Zobaczymy - nic nie obecuje. Musze policzyć, pomyśleć, policzyć, pomyśleć itp
norad

nurbika_pony

Zastanów się jak chcesz by to wyglądało, a ja zrobie szkic wstępny.A, jeśli się orientujesz jakie pomieszczenia obok jakich, żeby było ekonomicznie i sprawnie (chodzi mi bardziej o te kuchnie i recepcje)

norad

Na gorąco:
i pisząc z pracy Smile

- ośrodek obowiązkowo ogrodzony ( może być po byłej bazie wojskowej, najlepiej jakiś stanowiskach rakiet - fajna lokalizacja z daleka od ludzi )

- brama z budką ( w niej portier-strażnik )

- po przejeżdzie przez brame Budynek Główny ( recepcja, restauracja, pokoje gościnne )

- budynek gospodarczy duży ( powozownia, magazyny, mała kuźnia, kuchnia pony)

- budynek stajni

- ujeżdzalnia ( najlepiej kryta - by mogła być wykorzystywana cały rok )

- Szopa Kar ( najlepiej za wybiegiem na końcu ośrodka )

Kwestie Ekonomiczne:

- na razie tylko rozmawiamy - i nic więcej
- zakup/dzierżawa któregoś z obiektów Agencji Mienia Wojskowego - może nie być taka kosztowna ( lokalizacja może być zła - nawet im gorszy dojazd i większa głusza tym lepiej )
- adpatacja pomieszczeń - może być dokonana siłami własnymi
- koszty utrzymania Ośrodka ( w tym ogrzewanie ) będą bardzo duże - zastosowanie pomp cieplnych lub energi geotermalnej uzależnione od lokalnej sytuacji.
- wyposażenie ośrodka - też spory koszt.

W składki uczestników - nie wierze, sponsor generalny - raczej się nie trafi, dotacje - nie dostaniemy Smile

Samowystarczalność finansowa ośrodka?
- przy tej "branży" Smile

piekielnie trudna sprawa ( ale do przemyslenia )

Na razie to tylko luźne przemyślenia

pozdrawiam

norad

nurbika_pony

hmm.. to może lepiej zrobić Camping Very Happy

Trenerzy sobie będa mieszkac w przyczepach, a pony w stajni? Very Happy

norad

Trudny temat - nie oznacza że nie niemożliwy Smile

Po prostu lubie podchodzić do wszystkiego rozsądnie bez zbędnego "napalania się".
Wszystko można robić etapami. Nie od razu stawiać piękny Hotel dla Treserów - campingowe warunki by im się przydały.
Początkowo i tak zakładam "warunki polowe" - ale pewne miniumum logistyczne powinno być. Choćby "Szopa Kar"
Smile

gorąco pozdrawiam

norad

nurbika_pony

No i stajnia... Ja myślę, żeby nie wstawiac tam na poczatku zwykłych koni - to za duża odpowiedzialność i koszta. Zrobić narazie taki stricte Ponyplay Center i patrzec jak się rozwija.

norad

Ogólnie Duże pony zawsze mogą przyjechać w odwiedzinny.

Masz racje z tą odpowiedzialnością i kosztami. Odnosze wrażenie że sam pomysł Ośrodka bardzo ci się podoba
Smile

pozdrawiam

norad